W minioną środę, 22 maja 2024r. na zajęciach świetlicowych odwiedziła nas nasza mama. Z zawodu jest architektem krajobrazu, ale jej pasją jest wspinaczka skalna. Wspinanie i wspólne wyjazdy to hobby całej naszej rodziny. Możemy wtedy aktywnie spędzać czas i podziwiać piękne widoki. Mama miała ze sobą niezbędny sprzęt wspinaczkowy, jakim jest uprząż, komplet ekspresów, kask oraz lina. W pasie przywiązany miała woreczek z magnezją, która zapobiega ślizganiu dłoni. Do wspinania potrzebne jest też specjalne obuwie. Buty wspinaczkowe są całe oblane gumą i kupuje się je za małe, żeby móc stanąć na małych stopniach. Mieliśmy okazję zapoznać się z technikami asekuracji. Oglądaliśmy też przewodnik wspinaczkowy, gdzie każda droga jest oznaczona na rysunku, ma swoją nazwę i skalę trudności. Zachęcamy was do spróbowania tego pięknego sportu.
Adaś i Piotruś Juszczykowie